Znaleziono 49 wyników

dziś siedzę sobie na przerwie przed PO i puścili jakąś muzykę. tak słucham, jakiś znajomy rytm. wsłuchuję się bardziej, a tam SEX ON FIRE!!! Latałam po całej szkole i każdego znajomego uświadamiałam k ...

na studniówkę tak wymolestuję DJ, żeby puścił wszystkie moje ulubione piosenki KoL xD

a u mnie na balu gimnazjalnym puścili Sex on Fire! *_________* nawet technoboje się bawili Oo

witaj

almodovar, tarantino, ameryka południowa... mmmm... kocham te klimaty xD

King of the Rodeo jest dla mnie jedną z najlepszych piosenek KoL. i zgadzam się z BM. ASH jest trochę niedoceniana.

odpoczynek im się należy od tej całej gonitwy, od stresu, przygotowań, a wiadomo przecież, że Caleb jest dość ambitny, więc tym bardziej jest tym wszystkim wykończony.

hmmm... coś w ich wizerunku z "Youth & Young Manhood" jest magicznego. taki nieokiełznany,... dziewiczy xD
Nathan doskonale wygląda teraz.
Kilogramy Matta mi nie przeszkadzają, wręcz ...

a ja wykorzystam sposób BM i zrobię wymianę- podpis pod petycją za podpis na coś innego Wink

"Aha..." ma w sobie niesamowitą dozę pozytywnej energii, największą ze wszystkich płyt Wink

czytałem sporo wypowiedzi osób, które były na tym koncercie i raczej były nieprzychylne zespołowi, parę przykładów ( wybrałem tylko te bardziej obiektywne komentarze, bo sporo anty fanów miało radoch ...

Caleb pokusił się o kolejnego trupa po Gibsonie, nie spodziewałabym się. Ale Matt???
Tak samo te fucki. Z chłopaków ogromnymi porcjami zaczyna wychodzić to, o czym mówiłyśmy wcześniej- zmęczenie, pr ...

co do o czym wspomniała BM, podczas Coke'a, przed koncertem the Streets puścili Sex on Fire, a ja stojąc w pierwszym rzędzie, pod barierkami, zaczęłam się drzeć i płakać, bo sobie wyobraziłam, że to o ...

ehhh... no kurczę, macie rację. każdy zespół ma fanów różnej maści i to nie ich wina i nie można oceniać muzyki zespołu pod kątem fanów.
młoda jestem to i głupia bywam.
mea culpa. we własnym bagnie ...

zgadzam się. i poniekąd rozumiem.
generalnie tak wyszło.
a człek się źle wypowiedział o koncercie, bo mógł. jego prawo.
ja o happysad, tak marginalnie powiedziałam. bardziej o swoich odczuciach do ...

ja tylko wspomniałam o swoich odczuciach na koncercie Happysad, to przy okazji mowy o zespole, kompletnie marginalnie od opinii. i powiedziałam co sądzę o właśnie tych co gadają wszem i wobec (w radiu ...